www.animalz.fora.pl

Oleńka

Właściwie to nie wiedziałam, gdzie o tym napisać:

Moja Pchełka jest ze mną już prawie 2 miesiące i wciąż nie daje znać, że chce wyjść na dwór.

Już czasem staje pod drzwiami, ale jeśli na podwórku zobaczy psa, albo pada deszcz, albo jest mokro, to nie wyjdzie dalej niż na schody. Jeśli ja z nią wyjdę to już, sama nie wiem dlaczego, zupełnie nierealne... Kiedyś ją nagradzałam, ale nie zawsze mam czas wyjść na podwórko z nią i czekać godzinę... (no może przesadzam =D)

Poradźcie coś...

Patt

Nagradzaj ją dalej za załatwianie się na podwórku. Małe pieski dość często brudzą w domu nie wiedząc jak się zachować. Kiedy nabrudzi w domu powiedz podniesionym głosem "Fe!" i stosuj to zawsze, kiedy piesek będzie zachowywał się niestosownie np. siusiał w domu, lizał odchody czy wymiociny.

Niestety dużo cierpliwości musisz poświęcić by ją nauczyć czystości. Piesek to odpowiedzialność jakiej się podejmujemy opiekując się nim. Sam się nie nauczy, że na dworku można a na dywanie nie, bo to pies a psy nie rodzą się z TAKĄ wiedzą, a postępują instynktownie. Dużo czasu musisz z nią spędzić by wypracować nawyk siusiania na powietrzu. Jak się postarasz, będziesz systematyczna i konsekwentna - na pewno WAM się uda! Wszystko trzeba mu pokazać - jak dziecku. Z resztą to i tak psie-dziecko Mruga

Jest to młodziutkie szczenię i nie wolno absolutnie trzaskać go ręką ani żadnym innym przedmiotem po zadku, inną brutalną metodą jakiej nie wolno się dopuszczać jest wsadzanie na siłę psiej mordki w odchody czy siuśki by pokazać psu "co narobił"- tak się psa NIE NAUCZY, a jedynie zrazi do swojej osoby.

Jeśli piesek notorycznie robi w domu w jednym miejscu rozłóż tam gazety i popsikaj neutralizatorem zapachów.
Pisz jak coś się zmieni Wesoly

Postaraj się również by podwórko kojarzyło jej się z zabawą, relaksem i smakołykami by nie bała się sama wychodzić.

P.S. i pamiętaj.. wiem, że to jest uciążliwe jednak psinka NIE WIE (jak dziecko), że to jest złe zachowanie, więc tym samym NIE ROBI NAM NA ZŁOŚĆ. Więc tylko ciągłym powtarzaniem czynności (nagradzanie, podniesiony ton, gesty) mogą wypracować odpowiednie zachowanie.

Trzymam kciuki ! Wesoly

kicka

Chyba nie mam nic do dodania. Kup jej jakieś zabaweczki albo sama zrób i baw się z nią na podwórku, żeby kojarzyło jej się to z czymś dobrym Mruga

Oleńka

Dzięki, miejmy nadzieję że to poskutkuje Mruga

Patt

trzymamy kciuki !